Masz stary samochód – bój się złodziei…
Sądzisz, że jeśli masz stary samochód, złodzieje go nie ukradną? Nic bardziej mylnego. niestety statystyki wskazują, że po kilku latach, znów nasiliły się kradzieże starych samochodów. Jak podaje Komenda Główna Policji, w pierwszym półroczu tego roku wszczęto ponad 7800 (!) spraw dotyczących kradzieży samochodu, (których łączna wartość wynosi prawie 244 mln złotych). to więcej o około 200 spraw niż w 2010 roku.
Najczęściej kradzieże samochodów zdarzają się w dużych miastach, zwłaszcza w warszawie, ale także w szczecinie, Gorzowie, Łodzi, Gdańsku czy Zielonej Górze. Jednak to własnie warszawa jest w czołówce miast, w których jest największy odsetek kradzieży samochodów. tylko w pierwszym półroczu, z warszawskich ulic skradziono już 1349 samochodów, co daje 11% wzrost odsetku kradzieży. Z kolei w Gdańsku, wzrost kradzieży to ponad 12%, a w Szczecinie aż 24%. Także statystyki poszczególnych województw pokazują, że i w tej kwestii nastąpiło znacznie zwiększenie aktywności złodziei samochodów, np. w województwie zachodniopomorskim wyniósł on aż 19%.
Co ciekawe, policja nie odnotowała wzrostu kradzieży samochodów w Krakowie czy Poznaniu, a miasta te pod względem wielkości dorównują przecież zielonej Górze czy Szczecinowi.
Jakie samochody są kradzione najczęściej?
Pod tym względem dane w całej Polsce są niemal identyczne. Najczęściej kradzione są volkswageny passaty i audi, a w Warszawie dużą popularnością wśród złodziei cieszą się honda civic i honda accord.
Złodzieje przestali kraść drogie luksusowe samochody, na modele średniej klasy znacznie popularniejsze, które łatwiej będzie sprzedać. Kradzione dawniej nowe, drogie samochody przemycano na wschód, obecnie te starsze modele bardzo często są rozbierane na części i sprzedawane własnie na częściach. Bardzo drogie samochody kradziono na zamówienie, dorabiane do nich były nowe dokumenty. Obecnie jest z tym bardzo trudno, dlatego łatwiej jest złodziejom ukraść starszy samochód i rozłożyć go na części.
W sierpniu bieżącego roku policja rozbiła dziesięcioosobową szajkę złodziei samochodów działającą w Gdańsku. Członkowie tej szajki kradli auta kilkuletnie, w tym także te uszkodzone, które nawet nie nadawały się do jazdy. Wciągano takie auta na lawetę, wieziono do dziupli, a następnie tam rozkręcano na części i sprzedawano w skupie złomu.
Źródło: Rzeczpospolita.pl
Zobacz również: